Herbata to napój towarzyszący wielu z Nas, praktycznie codziennie. Są osoby, które wręcz nie wyobrażają sobie dnia bez wypicia dobrej herbaty. Prawdziwi miłośnicy smaku mają z pewnością wybrane swoje ulubione gatunki. Jednak niewiele osób wie, jaka jest historia tego napoju. Otóż, wzmianki na temat herbaty pojawiły się już w literaturze chińskiej w V wieku przed naszą erą. Na temat pierwszego parzenia herbaty powstało wiele legend. Podobno pierwszą herbatę wypił cesarz Shen Nung, kiedy do szklanki przegotowanej wody wpadły jej liście.
Legend jest o wiele więcej, a jeśli chodzi o fakty to w VIII wieku Lu Yu napisał trzytomową księgę na temat właściwości herbaty. Zostały w niej ujęte takie tematy jak procedura parzenia, czy serwowania napoju. Rytuały picia herbaty silnie zostały zakorzenione w Japonii. Japończycy doceniają herbatę za jej niezwykły smak, aromat oraz prozdrowotne właściwości. Z Chin do Japonii herbatę przewiózł mnich Dengyo Daishi, po czym zaczęto ją uprawiać w pięciu prowincjach dokoła Tokio. Od początku Japończycy wierzyli, że herbata ułatwia medytację oraz odpędza senność. Aktualnie Japończycy gustują przede wszystkim w zielonej herbacie: Sencha, Matcha, albo Gyokuru.
W XVII wieku herbata pojawiła się na wybrzeżach europejskich, kiedy to Holendrzy zaczęli sprowadzać orientalne towary. Na początku herbata nie miała zbyt wielu zwolenników w Europie, ze względu na swój specyficzny smak oraz drogą cenę. W 1658 roku herbata znalazła się w Wielkiej Brytanii, gdzie przywiozła ją księżniczka portugalska Katarzyna Braganza. Herbata w Anglii od razu była bardzo popularna. Nic wiec dziwnego, że w XX wieku księżna Anna wprowadziła zwyczaj popijania herbaty do ciastek lub chleba.
Herbata jest też jednym z popularniejszych napojów w Rosji. Została ona tam przywieziona z Chin jako dar. Uważano, że to rozgrzewający napar, dodający sił witalnych. W Rosji, do dzisiaj chętniej sięga się zresztą po same liście aniżeli po pakowane torebki. Tradycyjnie zaparza się herbatę w samowarze, po czym dopiero rozlewa do kubków i dolewa gorącej wody. Herbatę w Rosji spożywa się z cukrem bądź z owocami.
W Polsce pierwszą filiżankę herbaty zaparzyła prawdopodobnie księżniczka Maria Ludwika Gonzaga, a więc żona króla Jana Kazimierza. W XVIII wieku herbata zyskała licznych zwolenników dzięki Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu. Podawano ją wówczas z cukrem lub z miodem. Aktualnie, trudno wyobrazić sobie dzień bez dobrej herbaty, w związku z czym dobrze wiedzieć, jakie były początki tego wyśmienitego napoju.